Buty z futerkiem, których nie powstydziłaby się sama Peggy Bundy, od kilku lat były moim "obuwniczym marzeniem". Na Facebooku do znudzenia wrzucałam zdjęcia różnych modeli znalezione w internecie, jednak samych butów nie mogłam dorwać w żadnym sklepie. Traf chciał że poszukując butów ślubnych znalazłam te cudeńka, które widzicie na dzisiejszych zdjęciach. Dla wyjaśnienia - nie, to nie są moje buty ślubne (tych nadal nie mam) ;)
ENG: Long story short - shoes of my dreams are finally mine.
♥
Sylwia
fot. gootex
buty/shoes - Nelly
0 Comments